|
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zielone-trampki
Daleki sąsiad
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Nie 23:25, 16 Lip 2006 Temat postu: Grażyna Szapołowska |
|
|
Jakoś mnie tak ostanio na nia naszło . Piszemy o tej aktorce i wklejamy foty ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zielone-trampki
Daleki sąsiad
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Nie 23:31, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nasz Gość : Grażyna Szapołowska
Aktorstwa uczyła się w warszawskiej PWST w klasie Henryka Tomaszewskiego, twórcy wrocławskiego Teatru Pantomimy. Szkołę skończyła w 1977 roku i zaczęła występować na deskach warszawskiego Teatru Narodowego. Zagrała wtedy między innymi Księżniczkę w „Śnie Srebrnym Salomei”
Do zespołu stołecznego Teatru Narodowego należała do roku 1984. Jeszcze podczas studiów grywała epizodyczne role w telewizji. Po raz pierwszy przed kamerą wystąpiła w serialu "Najważniejszy dzień życia", ale jej rola była tak nieznacząca, że nie uwzględniono jej w czołówce. Potem pojawiła się w "Czterdziestolatku" (1975) i zagrała drobny epizod w "Lalce" (1976). Rolą Jagody w "Zapachu ziemi" (1977) zadebiutowała na dużym ekranie. Potem przyszły role w "Najdłuższej wojnie nowoczesnej Europy" (1979 - 81), "Przed odlotem", czy epizody w "07 - Zgłoś się".
W 1982 roku zagrała z Janem Nowickim w "Wielkim Szu", ale publiczność polska zwróciła na nią uwagę dopiero po nieoczekiwanym powodzeniu nostalgicznej komedii muzycznej "Lata dwudzieste... lata trzydzieste..." (1983), opowieści o jeszcze jednym kopciuszku, który z prowincjonalnej piosenkareczki z dnia na dzień zostaje gwiazdą. Sukces kasowy tego filmu jak na peerelowskie warunki był nadzwyczajny. Od rana ustawiały się tasiemcowe kolejki po bilety, a nazwisko Szapołowskiej było na ustach wszystkich. Jednak dopiero współpraca z Krzysztofem Kieślowskim pozwoliła Szapołowskiej na pełne rozwinięcie skrzydeł. W 1984 roku zagrała razem z Jerzym Radziwiłowiczem niebanalnym filmie "Bez końca", gdzie zaprezentowała się jako dojrzała aktorka o dużym potencjale. Za rolę podglądanej kobiety w "Krótkim filmie o miłości" (1988) została uhonorowana nagrodą srebrnego Hugo na MMF w Chicago, nagrodą za najlepszą rolą kobiecą w Pradze oraz została laureatką Brązowych Lwów Gdańskich.
Dużym powodzeniem cieszył się telewizyjny film Magdaleny Łazarkiewicz "Przez dotyk", za który Szapołowska została uhonorowana Złotym Ekranem'86 oraz Jantarem'86 na koszalińskich spotkaniach "Młodzi i Filie".
Szapołowska dała się również poznać międzynarodowej publiczności występując w filmach węgierskich m.in. "Szirmok, viragok, koszoruk" oraz włoskich - "La condanna", "Piękna nieznajoma" czy "Wild Obsession". Grała także w filmach produkcji niemieckiej np."Lebewohl Fremde".
Na szklanym ekranie stworzyła Szapołowska wiele niezapomnianych kreacji w spektaklach Teatru TV, m.in. "Edith i Marlene" w reżyserii Marty Meszaros, "Disneyland" czy w "Don Juanie".
W latach dziewięćdziesiątych Szapołowska przeżyła ponownie olbrzymią falę zainteresowania swoją osobą po roli w "Kronikach domowych" (1997) Leszka Wosiewicza, a zwłaszcza po premierze "Pana Tadeusza" (1999) w reżyserii Andrzeja Wajdy, gdzie stworzyła nieprzeciętną kreację mickiewiczowskiej Telimeny, za co została ponownie laureatką nagrody miesięcznika Film "Złotej Kaczki" za najlepszą, polską aktorkę roku 1999.
W 2000 roku współpraca z Leszkiem Wosiewiczem zaowocowała rolą w nowym serialu TVP "Przeprowadzki", do którego scenariusz napisał Cezary Harasimowicz.
W nowej wersji "Krzyżaków" (2001) w reżyserii Jarosława Żamojdy wystąpi w roli księżnej Anny Danuty.
ZAPIS ROZMOWY
dana: Dzień Dobry ! Co Pani robi , że mimo upływu lat ciagle wygląda Pani świetnie ? Czy stosuje Pani jakąś dietę, uprawia Pani jogging, a może coś innego ? Uczę polskiego obcokrajowców i dość często puszczam im m.in. "Krótki film o miłości". Przecież Pani od tamtej pory nic a nic się nie zmieniła !!!!Zazdroszczę Pani!
Grażyna Szapołowska: Wczoraj usłyszałam najpiękniejszy komplement w moim życiu: "Słuchaj Ty wyglądasz lepiej - niż wyglądasz". Zazdrość to zdrowe uczucie.
marzena: Zajęła się Pani produkcją kosmetyków. czy to oznacza rezygnację z aktorstwa?
Grażyna Szapołowska: Absolutnie nie.
qaz: qaz: czy drażni Panią ksywka Szapcia?
Grażyna Szapołowska: Nie, lubię ją. Zerpściu.
DJ Myszak: Czy łatwo Pani zakochuje (zakochiwała) się ?
Grażyna Szapołowska: Nie.
wojtaz: czy z perspektywy lat uwaza Pani, ze mogla zagrac pewne role lepiej lub winna nie podejmowac sie ich grania?
Grażyna Szapołowska: Nie można zagrać po raz drugi - jest to nie możliwe. Można oceniać swoje błędy, ale nie możemy już ich powtórzyć w tym filmie. Jest to nierealne. Szkoda, że powtarzamy błędy w życiu.
mario: Czy zobaczę jeszcze kiedyś film tylko dla dorosłych z Pani udziałem?
Grażyna Szapołowska: Moje wszystkie filmy były tylko dla dorosłych.
tea: czy zgadza sie Pani ze stwierdzeniem, ze najwiekszym wrogiem kobiet sa one same? Czy ze wzgledu na swoja urode i styl bycia spotkala sie Pani z wyrazami bezinteresownej zawisci z ich strony?
Grażyna Szapołowska: Nie zgadzam się. Bywa. Ale ostatnio w Katowicach podeszła do mnie 19-letnia studentka reżyserii i oświadczyła mi się. To są bardzo piękne dowody sympatii, również ze strony kobiet. Często kobiety proszą mnie o autograf dla swoich mężów, mówiąc "On się w Pani kocha". To piękna szczerość, na którą stać tylko kobiety. Nie powinna Pani myśleć o zawiści, nawet jeżeli ona jest bezinteresowna.
Magdula: Nie mam pytań, ale chcę Pani powiedzieć, że jest Pani wg mnie ideałem kobiety. To niesamowite tak wyglądać!!!!
Grażyna Szapołowska: Dziękuję.
dargo1: czy ostatnie nieznaczne zniknięcie z ekranów to odpoczynek od widzów
Grażyna Szapołowska: Zawsze dawałam widzom odpocząć od siebie. Nie można codziennie jeść kawioru.
kowalpiekny: dlaczego pani nie gra w filmach amerykanskich?
Grażyna Szapołowska: Bo urodziłam się w Polsce i za szybko tu dorosłam.
Tina: Co Pani uważa za swój największy sukces.
Grażyna Szapołowska: Największy sukces to świadomość, że było się kochanym i że się kogoś kochało. Każdy powinien kochać chociaż raz, aby kiedy znajdzie się ze swoją duszą w niebie miał coś na pamiątkę.
Marta A: Skąd u Pani pomysł na film dokumentalny o sobie samej "Inne spojrzenie" i czy jest Pani z niego zadowolona? Ja miałam wrazenie, że jest prawdziwy. Pozdrawiam.
Grażyna Szapołowska: To nie był mój pomysł. Ja też uważam, że był prawdziwy. Pozdrawiam.
awow: Zdecydowala sie Pani na produkcje i promocje ekskluzywnych kosmetykow, nie obawia sie Pani klapy ? jest tyle znanych marek na polskim rynku, nie wszystkie odnosza sukces. Pani propozycje jest kierowna raczej tylko dla tych zamoznych kobiet.
Grażyna Szapołowska: Uważam, że moje kosmetyki są najlepsze.
DJ Myszak: Kiedy i gdzie zobaczymy Panią w najbliższym czasie w filmie ???
Grażyna Szapołowska: Nie wiem. Trwają rozmowy z trzema produkcjami jednocześnie, ale zanim się rozpocznie zdjęcia, to zawsze trwa.
88: Czy kosmetyki , które Pani promuje będą dostępne w serii bardziej przystęnej cenowo ?
mifal: czy firma sza przewiduje linie męskie? Atrakcyjne kosmetyki męskie markowane Takim nazwiskiem do raczej dobry pomysł
Grażyna Szapołowska: Nie będą bardziej przystępne cenowo, ponieważ wyciąg olejowy z łuski ryżowej jest bardzo drogim ekstraktem. O mężczyznach myślę od momentu jak się urodziłam, trochę cierpliwości.
marzena: Jak się pani czuje w roli babci?Czy to trudna rola?
Grażyna Szapołowska: Bardzo wdzięczna rola.
CubeM: Ilu mężczyzn zdołała Pani uwieść w ciągu ostatnich 5 - ciu lat? )
Grażyna Szapołowska: Jednego.
anton0: czy mrówki w "Panu Tadeuszu" były klopotliwe ?
Grażyna Szapołowska: Współpracowały ze mną. Też je uwiodłam.
DJ Myszak: A właśnie, czy popełniłaPani jakiś błąd życiowy ?
Grażyna Szapołowska: Tak. Zawsze wierzę we wszystko jak dziecko. O wszystko siebie obwiniam. Pora by wydorośleć, ale ja tego nie potrafię.
kapudari: Pani Grażyno,jeżeli zazdrość jest zdrowa, to czy obżarstwo, lenistwo i gniew też?
Grażyna Szapołowska: Nie, zdecydowanie nie. Zazdrość to uczucie, obżarstwo to fizjologia.
wojtaz: czy nie denerwuja Pani czasem uwagi takie jak ta (od mario?) czy nie sadzi Pani, ze potrafi kreowac przekonujace role bez jakichkolwiek "wstawek cielesnych"? ja tak uwazam...
Grażyna Szapołowska: Dobrze, że tak uważasz.
hai: Witam p.Grazyne Szapolowaska - wspaniala i niezastapiona aktorke w polskiej kinematografii. Niech Pani zyje tak dlugo ile Pani uzna za stosowne. Hamburg lezy u Pani stop!!!!
Grażyna Szapołowska: Pomyślę o tym.
Misio: Czy ogląda Pani program BIG BROTHER? Jeśli tak to co pani sądzi o aktorach tego programu a w szczególności Karoliny, króra bardzo chce zagrać w serialu o miłości z Grzegorzem Mielcem? Czy ma szanse na to by zostać polską Natalią Oreiro?
Grażyna Szapołowska: A cóż to za pytanie? Nie szkoda czasu?
diana: Czy zamierza Pani w przyszlości byc rezyserem jakiegos filmu fabularnego?
Grażyna Szapołowska: Nie wiem. Na razie piszę.
klaudia: Moze moje pytanie wyda sie Pani banalne...ale czy kiedykolwiek zalowala Pani, ze jest aktorka?Czy ten zawod nie kosztuje zbyt wielu wyrzeczen?
Grażyna Szapołowska: Nigdy nie żałowałam. To najpiękniejszy zawód jaki znam. Cena jest ogromna, ale tym bardziej się kocha, im więcej się płaci. To jest jak z miłością - dajesz ją tym, którzy umieją ją odwzajemnić.
Bretan: Większość osób publicznych kreuje swój wizerunek na potrzeby wykonywanego zawodu,funkcji itp. Czy Pani w życiu prywatnym bardzo różni się od tej znanej nam z ekranu telewizora czy kina? Czy jest coś co chciałaby Pani ukryć przed nami widzami?
Grażyna Szapołowska: Zawsze ukrywam smutek, który w sobie noszę i który jest związany z moim zawodem.
siwy: Czy jest takie miejsce gdzie może się Pani schować gdy ma wszystkiego dosyć?
Grażyna Szapołowska: To jest trudne, ale jest parę takich miejsc na świecie. Może Ty znasz to miejsce?
Minnie: Czy naprawdę zna się Pani na kosmetykach, czy tylko firmuje Pani serię swoim nazwiskiem?
Grażyna Szapołowska: Znam się.
gregorsen: czy do Polski wrociła Pani już na stałe?
Grażyna Szapołowska: Nie.
nasty: A jakie jest Pani najwieksze niespelnione marzenie?
Grażyna Szapołowska: Żeby powróciła moja miłość.
Agatka^: Czy ma Pani jeszcze jakies niezrealizowane zyciowe plany ? A jesli tak to co jeszcze chcialaby Pani w zyciu osiagnac ?
Grażyna Szapołowska: Każdy ma plany, które są niezrealizowane i to jest najpiękniejsze, co może być w życiu. To motywuje do realizowania tych planów. Życzę odwagi.
Łukasz B: Czy nie niepokoi panią fakt, że coraz rzadziej polscy widzowie chodzą do kin? Czy nie wynika to z faktu mniejszego zainteresowania poskom produkcją, czy jak się pozornie wydaje brakiem pieniędzy?
Grażyna Szapołowska: To jest nieprawda. Ludzie coraz bardziej chodzą, szczególnie na polskie filmy.
benia: jaka jest Pani ulubiona potrawa?
Grażyna Szapołowska: Ryż.
BEN: Sprawdziłem Pani kosmetyki na sobie, meskiej skórze i uważam że nam się one należą
Grażyna Szapołowska: Bierz ile chcesz, Ben.
DJ Myszak: Jaka cecha charakteru ludzi drażni Panią szczególnie ? Pozdrawiam
Grażyna Szapołowska: Optymizm życiowy.
s l : ma pani wnuczkę czy wnuczka
Grażyna Szapołowska: Wnuczkę - Karolinę.
hgfd: jaki film ostatnio Pani obejrzała?
Grażyna Szapołowska: "Wróg u bram" - piękna scena miłosna.
wojtaz: zostawmy mrowki... niech sobie zyja. z
innej beczki: czy uwaza Pani, ze dobrym aktorem/aktorka trzeba sie urodzic, czy jest to profesja nabyta?
Grażyna Szapołowska: Trzeba się urodzić - to jest talent.
Strega: Czy jest pani zarlokiem , czy raczej przestrzega pani surowej diety ?
Grażyna Szapołowska: Co za niestosownie sformułowane pytanie (?)
OLIVIA 22: jakiego polskiego aktora daży Pani największą sympatią i dla czego ?
Strega: Zanim zostala pani aktorka, co chciala pani robic ?
Grażyna Szapołowska: Kosmetyki.
Cyd: Gdzie się żyje pani lepiej w Stanach czy u nas i czy zamierza pani wrócić i kiedy do kraju?
Grażyna Szapołowska: Ja jestem w kraju. Miejsca nie mają znaczenia, ważni są ludzie, z którymi się przebywa.
Zizi: Czy to prawda, że z wiekiem kobieta staje się coraz bardziej pewna siebie i bardziej cieszy się życiem.? Jak to jest w Pani przypadku?
Grażyna Szapołowska: Kobiety są bez wieku. Ciekawość życia powoduje chęć do niego.
moris: Dlaczego zgodzila sie pani na ten czat? Czy nowe media typu Internet trwale uczestnicza w Pani zyciu...?
Grażyna Szapołowska: Poproszono mnie. Mam swoją stronę Internetową [link widoczny dla zalogowanych]łowska.com.pl oraz [link widoczny dla zalogowanych]
wojtaz: czy bylaby Pani sklonna zagrac w niskobudzetowym, malo oplacalnym filmie dla samej satysfakcji grania ciekawej roli i tworzenia sztuki przez duze S?
Grażyna Szapołowska: Grałam nieraz w takich filmach. Wszystkie polskie filmy są niskobudżetowe dla nas aktorów.
Zizi: Skąd ta miłość ma powrócić?
Grażyna Szapołowska: Ba! Gdybym wiedziała...
zyta: Z którego reżysera ceni sobie Pani najbardziej, a pracę z kim uważa za największe nieporozumienie?
Grażyna Szapołowska: Co za nietaktowne pytanie!
moris: Czasem piekne kobiety o silnym charakterze oniesmielaja mezczyzn..Czy bywa, ze mezczyzni boja sie Pani....? ;)
Grażyna Szapołowska: Ja mam delikatny wrażliwy charakter, nie mam silnego charakteru. Proszę zapytać mężczyzn, czy się mnie boją. Maciek, siedzący koło mnie, nie potrafi na to w tej chwili odpowiedzieć. Potem pójdziemy na kawę. Postaram się go oswoić.
PAPARAZZI80: Czy lubi Pani samotność?
Grażyna Szapołowska: Nienawidzę i kocham. Czasami lubię być sama, a jednocześnie nie potrafię być sama. Czy wszyscy nie jesteśmy sami. Kiedy jesteśmy sami zawsze jesteśmy z kimś, a czasami z kimś czujemy się samotni i to jest najbardziej bolesna samotność.
dmr: czy muzyka odgrywa wazna role w pani zyciu?
Grażyna Szapołowska: Bardzo ważną. Kocham Chucka Bakera, ostatnio.
OLIVIA 22: czy rozpieszcza Pani swoją wnuczkę - Karolinę ???
Grażyna Szapołowska: Babcie są od rozpieszczania - taka już ich rola.
PAPARAZZI80: Co mam poradzić mojej wspaniałej dziewczynie żeby przestała narzekać na siebie i swój wygląd?
Grażyna Szapołowska: Spójrz na Szapcię - jesteś od niej ładniejsza - nie narzekaj albo używaj kremów Sza.
cyzielc: Czy chciałaby Pani sprobowac swoich sił w dowolnej meskiej roli (byle nie statysy)?
Grażyna Szapołowska: Chciałabym być politykiem.
Agatka^: Czy pod wplywem slawy zmienila sie pani jakos ?
Grażyna Szapołowska: Pod wpływem wszystkiego się zmieniamy. Zmiany to oznaka pozytywna - człowiek musi się zmieniać. Sława powoduje, ze zaczynamy się zmieniać w sposób kontrolowany - tu zaczyna się cienka granica między uczciwością, kreacją, prawdą, tożsamością. Dużo by można na ten temat mówić. Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pon 9:18, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Grazyna Szapolowska jest dobra aktorka, ale jesli moge to stwierdzic nie znajac jej osobiscie, neizbyt ja lubie jako osobe - widzialam ja w "Zaloz sie" i w innych tego typu programach i mysle ze za bardzo sie stara byc cool, trendy itp. bo niezbyt jej to wychodzi ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|